55 km/h (34 mph) off road. The Merkava ( Hebrew: מרכבה, [mɛʁkaˈva] ⓘ, "chariot") [5] is a series of main battle tanks used by the Israel Defense Forces (IDF) and the backbone of the IDF's Armored Corps. Current iterations of this tank are considered broadly equivalent to the capabilities of the M1 Abrams, Leopard 2 and the Challenger 2.
Jezus wyszedł znowu nad jezioro. Cały lud przychodził do Niego, a On go nauczał. A przechodząc, ujrzał Lewiego, syna Alfeusza, siedzącego na komorze celnej, i rzekł do niego: «Pójdź za Mną!».
Jesus told the Pharisees, “I have not come to call the righteous but sinners.”. Jesus is calling all sinners so that they may be healed to be with him forever, so come, just as you are. Jesus welcomes you, just as you are. Assess yourself honestly, and come to the Savior of your soul.
Teks -- Markus 2:13-17 (TB) Tampilkan Strong. Konteks. Lewi pemungut cukai mengikut Yesus. 2:13 Sesudah itu Yesus pergi lagi ke pantai danau, dan seluruh orang banyak datang kepada-Nya, lalu Ia mengajar mereka. 2:14 Kemudian ketika Ia berjalan lewat di situ, Ia melihat Lewi anak Alfeus duduk di rumah cukai lalu Ia berkata kepadanya: "Ikutlah Aku !"
ks. Marek Zawisła-----Słowa Ewangelii według Świętego MarkaPewnego razu, gdy Jezus przechodził w szabat pośród zbóż, uczniowie Je
Mark 2:13-17 – Jesus Eats with Levi and Sinners. 13He went out again to the lake. and he taught them. he saw Levi son of Alphaeus seated at the tollbooth. He said to him, “Follow me.”. He stood up and followed him. 15Jesus went and reclined at table in his house. joined in the meal with him and the disciples. Many of them followed him in
GMkIy7T. Ewangelia na dziś z wg św. Mateusza 14, 13-21 z komentarzem: Gdy Jezus usłyszał o śmierci Jana Chrzciciela, oddalił się stamtąd łodzią na pustkowie, osobno. Lecz tłumy zwiedziały się o tym i z miast poszły za Nim pieszo. Gdy wysiadł, ujrzał wielki tłum. Zlitował się nad nimi i uzdrowił ich chorych. A gdy nastał […]Czytaj dalej… Ewangelia na dziś z wg św. Łukasza 12, 13-21 z komentarzem: Ktoś z tłumu rzekł do Jezusa: „Nauczycielu, powiedz mojemu bratu, żeby się podzielił ze mną spadkiem”. Lecz On mu odpowiedział: „Człowieku, któż Mnie ustanowił nad wami sędzią albo rozjemcą?” Powiedział też do nich: „Uważajcie i strzeżcie się wszelkiej chciwości, bo nawet gdy ktoś […]Czytaj dalej… Ewangelia na dziś z wg św. Mateusza 14, 1-12 z komentarzem: W owym czasie doszła do uszu tetrarchy Heroda wieść o Jezusie. I rzekł do swych dworzan: „To Jan Chrzciciel. On powstał z martwych i dlatego moce cudotwórcze w nim działają”. Herod bowiem kazał pochwycić Jana i związanego wtrącić do więzienia z powodu Herodiady, […]Czytaj dalej… Ewangelia na dziś z wg św. Jana 11, 19-27 z komentarzem: Wielu Żydów przybyło do Marty i Marii, aby je pocieszyć po utracie brata. Kiedy więc Marta dowiedziała się, że Jezus nadchodzi, wyszła Mu na spotkanie. Maria zaś siedziała w domu. Marta więc rzekła do Jezusa: „Panie, gdybyś tu był, mój brat by nie […]Czytaj dalej… Ewangelia na dziś z wg św. Mateusza 13, 47-53 z komentarzem: Jezus powiedział do tłumów: „Podobne jest królestwo niebieskie do sieci, zarzuconej w morze i zagarniającej ryby wszelkiego rodzaju. Gdy się napełniła, wyciągnęli ją na brzeg i usiadłszy, dobre zebrali w naczynia, a złe odrzucili. Tak będzie przy końcu świata: wyjdą aniołowie, wyłączą złych […]Czytaj dalej… Ewangelia na dziś z wg św. Mateusza 13, 44-46 z komentarzem: Jezus opowiedział tłumom taką przypowieść: „Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w roli. Znalazł go pewien człowiek i ukrył ponownie. Uradowany poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił tę rolę. Dalej, podobne jest królestwo niebieskie do kupca poszukującego pięknych pereł. Gdy znalazł […]Czytaj dalej… Ewangelia na dziś z wg św. Mateusza 13, 16-17 z komentarzem: Jezus powiedział do swoich uczniów: „Szczęśliwe oczy wasze, że widzą, i uszy wasze, że słyszą. Bo zaprawdę, powiadam wam: Wielu proroków i sprawiedliwych pragnęło ujrzeć to, na co wy patrzycie, a nie ujrzeli; i usłyszeć to, co wy słyszycie, a nie usłyszeli”. Komentarz […]Czytaj dalej… Ewangelia na dziś z wg św. Mateusza 12, 38-42 z komentarzem: Matka synów Zebedeusza podeszła do Jezusa ze swoimi synami i oddając Mu pokłon, o coś Go prosiła. On ją zapytał: «Czego pragniesz?». Rzekła Mu: «Powiedz, żeby ci dwaj moi synowie zasiedli w Twoim królestwie, jeden po prawej, a drugi po lewej Twej stronie». […]Czytaj dalej… Ewangelia na dziś z wg św. Łukasza 11, 1-13 z komentarzem: Jezus, przebywając w jakimś miejscu, modlił się, a kiedy skończył, rzekł jeden z uczniów do Niego: „Panie, naucz nas modlić się, tak jak i Jan nauczył swoich uczniów”. A On rzekł do nich: „Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje […]Czytaj dalej… Ewangelia na dziś z wg św. Jana 15, 1-8 z komentarzem: Jezus powiedział do swoich uczniów: „Ja jestem prawdziwym krzewem winnym, a Ojciec mój jest tym, który go uprawia. Każdą latorośl, która nie przynosi we Mnie owocu, odcina, a każdą, która przynosi owoc, oczyszcza, aby przynosiła owoc obfitszy. Wy już jesteście czyści dzięki słowu, […]Czytaj dalej…
Marek niesamowicie opisuje powołanie Lewiego. Można nawet je przeoczyć, albo uznać za nieistotne. Dwa wersety! Ale w tych dwóch wersetach jest wszystko, co ważne. Celnik to ktoś, kto przez Żydów uważany był za zdrajcę, bo ściągał podatki od Żydów dla okupanta – Rzymu. Przy okazji tych różnych zajęć związanych z poborem podatków, celnicy czasami prowadzili hulaszcze życie, podatki ściągali stosując przemoc, byli bezwzględni, chciwi i nieludzcy. Jezus mógł wybrać kogoś, kto przychodził do Niego i chciał Go słuchać. A On wybiera Lewiego, czyli kogoś, kto do Jezusa nie przyszedł! To Jezus przechodząc obok Matusza, powołuje go. „Akoluthei moi” – Towarzysz mi. Jezus proponuje Lewiemu coś, co dla celnika – od którego wszyscy stronili, od którego uciekali, na którego patrzyli z wyższością i nienawiścią, czy nawet obrzydzeniem – było wręcz nowością! Rzeczą niepojętą! Celnik mógł komuś towarzyszyć. A towarzyszyć, to stać się partnerem. Samotność Matusza mogła się zakończyć! Najbardziej podoba mi się to, że Lewi „wstał i poszedł za Nim”, czy też: „wstał i towarzyszył Mu”. Jak pięknie jest być towarzyszem takiej osoby jak Jezus. Czy jednak Jezus może powiedzieć to samo o Mateuszu? Wydaje się, że Jezus jest zadowolony z takiego towarzystwa, bo gdy tylko padło oskarżenie od faryzeuszów i uczonych w Piśmie, Jezus odpowiada: „Nie przyszedłem aby powołać sprawiedliwych, ale grzeszników”. Kiedy ktoś uważa siebie za sprawiedliwego, prędzej czy później staje się samowystarczalnym i nie potrzebuje Boga. Tylko ktoś, kto jest świadomy swojej małości, grzeszności i niewystarczalności, potrafi zrobić miejsce dla Boga i pozwolić Bogu prowadzić się przez życie. Moja mądrość nie jest ważna. Ani to, jak mnie postrzegają ci, którzy uważają się za bardziej sprawiedliwych ode mnie. Ważne jest, abym umiał w tej mojej słabości, grzeszności, beznadziei, może w byciu niezrozumianym, czy nawet nielubianych przez co niektórych, usłyszeć tę propozycję Jezusa: „Akoluthei moi”. Jeżeli zawierzę Jego słowu i pójdę za Nim, to On sam będzie mnie bronił i prowadził. I nawet jeśli pokażę Mu całe moje życie, wszystkich moich „kumpli” na uczcie wybaczenia (tak widzę ucztę w domu Lewiego, który Jezusowi pokazuje wszystkich swoich „kumpli”, którzy wcale nie byli święci, a Jezus zasiada między nimi i trochę jakby zapomina o ich grzechach), to Jezus nie ucieknie! W obliczu moich „kumpli”, dokładnie w środku mojego świata, starego życia, Jezus nie wyprze się mnie. On mnie chce właśnie takiego! Bo tylko On ma moc mnie odmienić. Tylko On! Jezu. Chcę dziś podziękować za to, że nieustannie chcesz mi towarzyszyć. Nie przerażasz się tym, jakie było moje życie do momentu spotkania Ciebie, ale proponujesz m zmianę mojego życia. Na życie o wiele lepsze, bo życie w Twoim towarzystwie. Proszę, abyś prowadził mnie mimo moich słabości. Bo Ty możesz moje życie uczynić o wiele lepszym. Bo Ty żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem w jedności Ducha Świętego. Trójjedyny Bóg na wieki wieków. Amen!
Ewangelia według Marka 13 Kiedy Jezus wychodził ze świątyni, jeden z jego uczniów powiedział do niego: „Nauczycielu, zobacz, jakie wspaniałe kamienie i jakie budowle!”+. 2 Ale Jezus odrzekł: „Widzisz te wielkie budowle? Na pewno nie pozostanie tu kamień na kamieniu — wszystko obróci się w ruinę”+. 3 A gdy siedział na Górze Oliwnej, naprzeciw świątyni, Piotr, Jakub, Jan i Andrzej poprosili go na osobności: 4 „Powiedz nam: Kiedy to nastąpi i co będzie znakiem, że to wszystko zbliża się ku końcowi?”+. 5 Jezus zaczął więc im wyjaśniać: „Uważajcie, żeby was nikt nie wprowadził w błąd+. 6 Pojawi się wielu takich, którzy będą się powoływać na moje imię i mówić: ‚To ja nim jestem’. I wielu wprowadzą w błąd. 7 Ponadto gdy usłyszycie odgłosy wojen toczących się w pobliżu, a także doniesienia o wojnach toczących się daleko, nie bądźcie przestraszeni. Te rzeczy muszą nastąpić, ale nie oznacza to jeszcze końca+. 8 „Bo naród powstanie przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu+. W jednym miejscu po drugim będą trzęsienia ziemi. Będzie też występował głód+. Ale to dopiero początek dotkliwych cierpień+. 9 „A wy miejcie się na baczności. Z mojego powodu ludzie będą was wydawać lokalnym sądom+ i będziecie bici w synagogach+ oraz stawiani przed namiestnikami i królami — na świadectwo dla nich+. 10 Poza tym najpierw wszystkim narodom musi być głoszona dobra nowina+. 11 A gdy będą was prowadzić przed władze, nie zamartwiajcie się zawczasu, co powiecie. Mówcie to, co w danej chwili będzie wam dane, bo w gruncie rzeczy to nie wy będziecie mówić, ale duch święty+. 12 Ponadto brat wyda na śmierć brata, a ojciec — dziecko, z kolei dzieci wystąpią przeciw rodzicom i też wydadzą ich na śmierć+. 13 Z powodu mojego imienia+ wszyscy będą was nienawidzić. Ale ten, kto wytrwa+ do końca+, zostanie wybawiony+. 14 „Kiedy jednak zobaczycie, że obrzydliwość sprowadzająca spustoszenie+ stoi tam, gdzie nie powinna (czytelnik musi się tu wykazać rozeznaniem), niech ci w Judei zaczną uciekać w góry+. 15 Kto będzie na dachu, niech nie wchodzi do domu, żeby coś z niego zabrać+, 16 a kto będzie w polu, niech nie wraca po swoją wierzchnią szatę. 17 Jakże trudno będzie w te dni kobietom ciężarnym i karmiącym piersią!+ 18 Módlcie się, żeby to nie przypadło w porze zimowej, 19 bo będą to dni takiego ucisku+, jakiego jeszcze nie było od początku świata stworzonego przez Boga i jakiego już nigdy więcej nie będzie+. 20 Gdyby Jehowa nie skrócił tych dni, nikt* by nie ocalał. Ale ze względu na swoich wybranych skróci te dni+. 21 „A jeśli ktoś wam powie: ‚Patrzcie, Chrystus jest tutaj!’ albo ‚Patrzcie, jest tam!’, nie wierzcie w to+. 22 Bo powstaną fałszywi chrystusowie oraz fałszywi prorocy+ i będą czynić znaki i cuda, żeby — jeśli to możliwe — sprowadzić wybranych na manowce. 23 Miejcie się więc na baczności+. O wszystkim was uprzedziłem. 24 „Ale w dniach po tym ucisku słońce ściemnieje, księżyc przestanie świecić+, 25 gwiazdy będą spadać z nieba, a moce nieba zostaną wstrząśnięte. 26 Wtedy ludzie zobaczą Syna Człowieczego+ przychodzącego w obłokach z wielką mocą oraz w chwale+. 27 I pośle on aniołów, i zbierze swoich wybranych z czterech stron świata, od krańca ziemi do krańca nieba+. 28 „Wyciągnijcie naukę z przykładu drzewa figowego: Gdy tylko jego gałązki stają się miękkie i wypuszczają liście, poznajecie, że blisko jest lato+. 29 Podobnie gdy zobaczycie, że te rzeczy się dzieją, wiedzcie, że Syn Człowieczy jest blisko, u drzwi+. 30 Zapewniam was, że to pokolenie nie przeminie, dopóki to wszystko nie nastąpi+. 31 Niebo i ziemia przeminą+, ale moje słowa na pewno nie przeminą+. 32 „O tym dniu czy godzinie nie wie nikt — ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec+. 33 Wciąż miejcie oczy otwarte i stale czuwajcie+, bo nie wiecie, kiedy nadejdzie wyznaczony czas+. 34 Rzecz ma się tak, jak z człowiekiem, który wybierał się za granicę. Gdy opuszczał swój dom, powierzył nadzór nad nim swoim niewolnikom+ — każdemu wyznaczając zadania — a odźwiernemu kazał stale czuwać+. 35 Dlatego stale czuwajcie, bo nie wiecie, kiedy pan domu przyjdzie+: czy wieczorem, czy w środku nocy, czy przed świtem, czy nad ranem+ — 36 żeby gdy nagle przyjdzie, nie zastał was śpiących+. 37 Ale co mówię wam, mówię wszystkim: Stale czuwajcie”+.
mk 2 13 17 komentarz